No właśnie o to chodzi. W temacie napisałem napęd WARP. Taki napęd nie starzeje, nie odmładza, ani nawet nie masturbuje. Tylko transportuje.

Hunter pisze:Więc wychodzi na to, że ten napęd nie ma sensu. Wyleciałby odkryć coś, wrócił i już niepotrzebnie, bo nie miałby bliskich, przyjaciół i nie potrzebnie, bo pewnie odpowiedź na coś, co chciał wiedzieć przed wylotem pewnie już była by dawno...

Ale jeżeli statek ma lecieć szybciej niż światło to najpierw czas względem niego przyspiesza, potem staje w miejscu a po znacznym przekroczeniu prędkości światła powinien się cofać.

[ Dodano: 29-09-2006, 23:54 ]
Jeśli moja teoria jest poprawna to po niezbyt długim locie, Ziemianie widzieliby jedynie teleportacje statku o miliardy kilometrów a sami astronauci nie postarzeli by się. Może w tym tkwi sens stosowania tego napędu

w myśli zobacze obraz z dzieciństwa, czy dotrzeć tam w ciele moge?
jak również; w wyobraźni ujrze jakąś lokacje, czy moge do niej dotrzeć od tak?

badał ktoś, z jaką prędkością przemieszcza się myśl ludzka? bo może nie trzeba gigantycznych prędkości, czy mierzenia czasu w przestrzeni, czy na ziemi, by znaleźć się w odległym miejscu.
hmmm... taki statek byłby teleporterem? pewnie nie bardzo, bo :ależ to zakręcone: statek przemieszcza się z pkt a do b - to trwa... a 'portal' teleportacyjny już jest w pkt a i drugi w b. więc dla odmiany dany obiekt się w nim przemieszcza... ale czy to trwa? inna rzecz, że aby zbudowac drugi portal, trzeba w danym miejscu się znaleźć. :powalone:
więc jaka różnica by była pomiędzy statkiem zaginającym czas, a teleporterem? może taka, że statkiem wybierasz kurs... a przy teleporterze jesteś skazany na jeden i ten sam kierunek. :rany boskie, dość!, zostaje przy filozofii:...............

dajcie siana, co będzie to będzie, byle ktoś tym statkiem nie dotarł do piekła... jak w pewnym takim filmie... tytułu nie pamiętam

Hunter,
Hunter tu chodzi o to, że czas nie ma wpływu na to. I w tym cały sekret

Więc wychodzi na to, że ten napęd nie ma sensu. Wyleciałby odkryć coś, wrócił i już niepotrzebnie, bo nie miałby bliskich, przyjaciół i nie potrzebnie, bo pewnie odpowiedź na coś, co chciał wiedzieć przed wylotem pewnie już była by dawno... To nie ma na prawdę większego sensu. Nie wiem co o tym myśleć już... To już by nie był statek, do pokonywania odległości, ale do podróży w przyszłość - można to tak przecież ująć.

Ehh Hunter w podstawach fizyki zapisane jest to ze lecac z predkoscia bliska predkosci swiatla czas "przyspiesza" wzgledem obiektu poruszajacego się z ta szybkoscia. Czyli dla astronauty moze minac 15 minut, na ziemi moze minac kilka lat. To akurat jest udowodnione i raczej niepodwazalne

Astronuci szykowani do długiej podróży bedą musieli mieć przede wszystkim niezwylke silną psychikę. Chodzi o to że się nie zestarzeją ale na Ziemi miną całe lata. Będą musieli się liczyć z tym że po powrocie nie zobaczą już swoich bliskich

Dlaczego tak twierdzisz? Masz na to jakiś wzór? Może to jest poprostu droga na skróty, tak jak byś przeszedł po trawie na skos, ładnie sciężką, a nie na około chodnikiem . Mowa tu o zagięciu czasoprzestrzeni, więc wygląda to zupełnie inaczej, ale czy miało by to sens, gdyby na Ziemi lata upływały szybko? Przykładowo: Wylatuje taki stateczek gdzieś daleko, a gdy wraca na Ziemię widzi nowe technologie, budynki itp. Statek nie jest już potrzebny, bo jest nowy i lepszy. Bez sensu.

Prawa fizyki dla każdego wymiaru naszego wszechświata są takie same, linia miedzy wszechswiatami to bodajże 8 wymiar jeżeli dobrze pamiętam... w 4 wymiarze to cały czas jesteśmy więc prędkośc światła na pewno nie jest tam (tutaj raczej ) wyższa

Właściwie to ograniczeniem NIE jest prędkość światła tylko prędkość z jaką można przesuwać obiekt czy atom Zresztą naukowcy ponoć odkryli nową cząstke która (z tego co pamiętam) powstaje przy prędkościach większych od prędkości światła i prawdopodobnie może poruszać się jeszcze szybciej od światła (tak gdzieś dawno czytałem )

Chodzi chyba o Tachjony?

Astronuci szykowani do długiej podróży bedą musieli mieć przede wszystkim niezwylke silną psychikę. Chodzi o to że się nie zestarzeją ale na Ziemi miną całe lata. Będą musieli się liczyć z tym że po powrocie nie zobaczą już swoich bliskich

[ Dodano: 25-09-2006, 17:52 ]

Darnok pisze:to byś go raczej nie zobaczył jak się porusza bo on by się cofał w czasie, a z resztą jest niemożliwy do zbudowania, bo prędkość światła jest nieprzekraczalna

Jest nie przekraczalna, ale w czwartym wymiarze światło leci o wiele szybciej, dlatego nasz pojazd nie złamie praw fizyki 4-go wymiaru. Wzgędem nas będzie poruszał się szybciej niż światło ale względem 4 wimiaru nie. Proste.

Niesamowite Ciekaw jestem czy do tego w koncu dojdzie i jakie beda wrazenia z takiej podrozy Jakby ktos znalazl jakies nowe wiadomosci - natychmiast wrzucac

Czarna dziura to zupełnie co innego. Tutaj mówimy tylko o kontrolowanym, zagięciu czasoprzestrzeni który działa na podobnej zasadzie co czarna dziura, ale nią nie jest. To po prostu lot z jednego końca kartki na drugi, po jej złożeniu.

Hunter pisze:Dlaczego akurat pole magnetyczne?

Nie jestem fizykiem, ale myśle, że wiatrem czasoprzestrzeni nie zagniesz.

Hunter pisze:4 wymiar może zostać rozerwany

Jeżeli czarne dziury prowadzą do innych wszechświatów.

Skoro mowa o wymiarach - zobaczcie to - http://chall.ifj.edu.pl/~lesiak/lect04_ed.pdf - może kogoś zainteresuje

Co do samego napędu, skoro pojazd ma wejść w inny wymiar (4-ty?), to musi jakoś zakrzywić czasoprzestrzeń, a jak to zrobić? Nie wiem, pole magnetyczne? Dlaczego akurat pole magnetyczne? Co to da? To by była chyba droga na skróty. tylko pytanie - jakie mogą być tego konsekwencje? Jeżeli np. taki człowiek wejdzie w 4 wymiar może zostać rozerwany, tak jak i statek. Weźmy może np. taką czarną dziurę. Wszystko co wleci do środka, już nie wyleci, bo wszystkie drogi prowadzą spowrotem do środka. Skoro nie było by wyjścia z 4go wymiaru, dlaczego mielibyśmy tam wchodzić? Może się mylę, może nie. Jak chcecie, możecie poczytać o czarnej dziurze na wikipedii - http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_dziura

Darnok pisze:gry.wp.pl ?

wykop.pl Na gry.wp się nie zapuszczam za bardzo

ArturVonFornal pisze:aczej w innym wszechświecie.

Mój błąd

ArturVonFornal pisze:statnio widziałem bardzo ciekawą animacje flaszową o wymiarach, można w końcu sobie wyobrazić co to jest 5 czy nawet 10 wymiar, który jak na razie jest najwyższy ponieważ jest wszystkimi możliwymi nieskończonościami w jednym punkciku ale nie będe spoilerował. Rzecz w języku language ale nie trzeba aż tak dużej znajomości języka wydaje mi się.

gry.wp.pl ?

Darnok pisze:No chyba, że w innym wymiarze

Raczej w innym wszechświecie.

Ostatnio widziałem bardzo ciekawą animacje flaszową o wymiarach, można w końcu sobie wyobrazić co to jest 5 czy nawet 10 wymiar, który jak na razie jest najwyższy ponieważ jest wszystkimi możliwymi nieskończonościami w jednym punkciku ale nie będe spoilerował. Rzecz w języku language ale nie trzeba aż tak dużej znajomości języka wydaje mi się.

Link: http://www.tenthdimension.com/flash2.php

Leśna pisze:to byś go raczej nie zobaczył jak się porusza bo on by się cofał w czasie, a z resztą jest niemożliwy do zbudowania, bo prędkość światła jest nieprzekraczalna

No chyba, że w innym wymiarze

sasquatch89 pisze:1. Zobaczyć statek poruszający się szybciej niż światło

to byś go raczej nie zobaczył jak się porusza bo on by się cofał w czasie, a z resztą jest niemożliwy do zbudowania, bo prędkość światła jest nieprzekraczalna

Darnok pisze:Maszyną Z, która może wygenerować wystarczająco silne pole magnetyczne.
Profesor Hauser nie twierdzi, że za pięć lat polecimy na Marsa w trzy godziny. Uważa jednak, że jest w stanie udowodnić prawdziwość teorii fizycznych. Jeśli zostaną one potwierdzone w praktycznym eksperymencie, otworzy to zupełnie nowe i niezwykłe możliwości w fizyce. Plan budowy napędu nadświetlnego przestanie być jedynie domeną twórców science-fiction. Stanie się faktem. A że cała ta informacja wydaje się nam fantazją? No cóż ... kiedyś Ziemia była płaska ...

Nie wiecie nawet jak bardzo chcę aby ten napęd stał się faktem. Moim marzeniem było zobaczyć przed śmiercią 4 rzeczy:
1. Zobaczyć statek poruszający się szybciej niż światło
2. Doczekanie "pierwszego kontaktu"
3. Zobaczenie zdjęć sondy z innego układu
4. Lot załogowy na Marsa